Wrócą wpływy Moskwy na polską armię?

A może pierwsze sygnały już mamy? Aktualnie czytam bardzo ciekawą i dość trudno dostępną książkę zmarłego w tym roku profesora Pawła Śpiewaka, ojca znanego warszawskiego aktywisty społecznego Jana Śpiewaka. Wydaną w 2012 roku, a zatytułowaną „Żydokomuna. Interpretacje historyczne”( s.267 ). Autor dogłębnie i naukowo referuje temat zawarty w tytule książki i w wyczerpujący sposób opisuje wiele zagadnień.

Przyznaję, że lubię czytać książki ludzi nie będących moją opcją polityczną, bywają kopalnią wiadomości których w „naszych” książkach trudno się doczytać. Przykładem też np. znacząca i obszerna bo 650 – cio stronicowa książka Romana Graczyka „Demiurg. Biografia Adama Michnika” o naczelnym redaktorze Gazety Wyborczej. Gdy piszą byli „swoi” o „swoich” to jest to często kopalnia nowych wiadomości, nawet wtedy, gdy starają się pisać umiarkowanie. Np. to w jak w wakacje przed rozpoczęciem studiów, 1964 r., !, kto wtedy żył rozumie o co chodzi, 18 letni Michnik został przez rodziców wysłany na „zgniły zachód” i „oczarował” i Giedroycia i szefa Radia Wolna Europa, Jana Nowaka -Jeziorańskiego, którzy byli później przez długie lata jego orędownikami, co w końcu przełożyło się na profity dla niego i jego środowisko aż w latach 80-tych i dużo później, gdy Michnik z Geremkiem byli już „promotorami” komunistycznych generałów Kiszczaka i Jaruzelskiego . Ach ta „perspektywiczność” działań i myślenia. Uczmy się.
Często są to książki „piętrowe”, albo „warstwowe” i informacje wiele naświetlające a gdzie indziej nie do pozyskania.

Ale wracając do książki profesora Śpiewaka, cytat, str. 116, przełom lat dwudziestych i trzydziestych okresu międzywojennego:
_”W Sejmie komuniści ( polscy, część składowa sowieckiego Kominternu, przyp. wł. ) stale występowali przeciw wzmocnieniu armii, żądając radykalnego skrócenia służby wojskowej, zmniejszenia budżetu na obronność…itd” /…/ „..w 1931 r. znaleziono instrukcję Kominternu w zakresie pracy komunistów w wojsku, co jednoznacznie wskazywało na dążenie Moskwy do osłabienia od wewnątrz polskiej armii”../…/(s.116)
„Komuniści mieli przy tym już ogromne doświadczenie w infiltracji legalnych organizacji i ..” itd. (s.121)

Oczywiście dzisiaj szyldu „komunistów” już nie ma 🙂 , ale Moskwa trwa i ma się dobrze, ideały ekspansji moskiewskiej pozostały, a zarządza nią były KGB-ista i były ideowy komunista. Na tym tle głosom dotyczącym „ograniczenia wydatków na zbrojenia” lub liczebności armii należy się przysłuchiwać ze szczególną uwagą.

I jeszcze jeden ciekawy cytat, spośród dziesiątków ciekawych, rok 1936, po zjeździe „Pracowników Kultury” we Lwowie (s. 122) :
„Komuniści osiągnęli swój cel: jasny stał się podział na partie postępu i tolerancji oraz ciemnogród, partie antydemokratyczne i antysemickie”. Zaznaczenie moje. Skąd my znamy ten język, z jakiego środowiska i z jakiej gazety ? 🙂

Oczywiście trzeba patrzeć bardzo krytycznie na wszelki antysemityzm , rasizm czy antypolonizm. Sam bardzo krytycznie patrzę na zbitki słowne takie jak „wszyscy Żydzi są..”, „wszyscy Ukraińcy są..” , czy „wszyscy ciemnoskórzy są”. Trzeba z tym zdecydowanie polemizować. Ale o pojęciu „żydokomuna” i wpływie tej formacji politycznej na życie społeczne i polityczne Polski, Europy i świata , oraz jej spuściznę, bardzo dobrze i naukowo opisanej przez profesora Śpiewaka, znawcę tematu, warto jednak poczytać. Czytasz i wiesz więcej.